Ten pomysł nasunęła mi
dark shadow. Jeśli chcecie dowiedzieć się, co będzie w następnym rozdziale, podajcie numery pięciu wersów, których treść chcecie poznać.
Rozdział VIII
Wers 5:
pamiętała.
Wers 17:
S- Wiem, muszę go przeżyć samotnie, a później razem wyjedziemy i będziemy szczęśliwi.
Wers 26:
-Jesteśmy- rzekł Max, zatrzymując się przy sali numer 534. Otworzył drzwi i wskazał Amandzie, aby
Wers 32:
mnie wrabia- prosiła panna Gomez rozpaczliwym głosem.
Wers 33:
-Nie jesteś już moją córką- odrzekła natychmiast Amanda. Na dźwięk tych słów Selena zaczęła płakać.
Wers 35:
-Ja miałam córkę, teraz już nie mam- rzekła Amanda. Następnie stała, pogłaskała Sel po policzku i wyszła z
Rozdział IX
Wers 1:
Drzwi do sali w której przebywała Selena uchyliły się, do środka weszła osoba w czarnym kapturze i
Wers 10:
-To chyba żarty!- krzyknął po przekroczeniu progu.- Przecież Selena jest w szpitalu. O co tu chodzi?
Wers 20:
Zadzwoniły ich telefony. Każde z nich spojrzało na ekran i odczytało wiadomość
Wers 25:
L
ouis i pani Calder oczekiwali wieści o stanie Eleanor. Po korytarzu kręciło się wiele lekarzy i pielęgniarek,
Wers 34:
ją uśmiechniętą i siedzącą na łóżku. Na jego widok z jej oczu wypłynęły łzy.
Rozdział X
Wers 2:
wieczór w jego domu. Na wieczór zaplanowali maraton horrorów. Zayn podłączał DVD, Taylor i
Wers 9:
-Ja też- z kuchni wyszła Taylor z kilkoma butelkami piwa.
Wers 26:
-Ale
mamo!- Eleanor teatralnie przekręciła oczami.- Nie pozwoliłaś mi iść na
pogrzeb Cher, więc
Wers 28:
smutnego psiaczka w
stronę swojej rodzicielki.
Wers 34:
Pamiętaj El, nigdy mnie nie znajdziecie- A.
Rozdział XI
Wers 8:
kilka minut, martwiło to Stylesa. Murs zawsze był bardzo punktualny. Harry sięgnął do kieszeni spodni i
Wers 13:
-Został potrącony- usłyszał głos starszej kobiety.
Wers 18:
Za dużo wiedział- A.
Wers 25:
Eleanor i Selena pożegnały się z Amandą i ruszyły w stronę szkoły. Po drodze dołączył do nich Louis. El
Wers 38:
pytania El i Lou spojrzeli na siebie i ruszyli dalej.
Rozdział XII
Wers 9:
Kilka dni wcześniej,
Wers 17:
-W pokoju Perrie znalazłem małą kamerkę- rzekł Josh.- Jestem pewien, że A rozmieściło je w pokoju
Wers 24:
na łóżku, z jej dłoni wypadł telefon.
Wers 35:
-Wszytko będzie dobrze- żona pastora próbowała uspokoić zrozpaczoną matkę.
Wers 48:
-Tak, wejdź- zgodziła się Taylor i przepuściła Stylesa w drzwiach.
Rozdział XIII
Wers 10:
kołdrę George'a. Shelley natychmiast obudził się.
Wers 15:
przyzwyczajona do koszmarów George'a. Pojawiały się co raz rzadziej, ale zawsze była przygotowana, by
Wers 25:
Josh wraz z Debbie oczekiwał wieści o stanie zdrowia Perrie. Strasznie się denerwował. Bał się o Pez i ich
Wers 30:
usiadł na krześle i zaczął płakać.
Wers 47:
-Gdzie Emma, Taylor, Josh i Harry?- zapytała siedzącej trójki.
Rozdział XIV (finał II sezonu)
Wers 5:
Niallem, obok nich miejsce zajmowała dyrektor szkoły Sharon Osbourne. Kilka rzędów dalej siedział
Wers 12:
skończy i będą mogli opuścić Londyn. Znaleźli się pod domem państwa Horan. Rozejrzeli się dookoła,
Wers 21:
-Spokojnie, powiedzcie co się stało?- pastor próbował uspokoić nastolatków. Taylor wzięła głęboki
Wers 32:
Zdradziłeś nas! Chciałeś zbliżyć się do swojej ukochanej, teraz będzie cierpiała- A.
Wers 46:
Wychodził z kuchni, kiedy usłyszał pukanie do drzwi. Szybko je otworzył, jednak nikogo nie zastał.
Rozdział XV (premiera III sezonu)
Wers 12:
-O niczym- odpowiedział Niall, całując ją w usta.
Wers 22:
-To kiedyś się skończy- zapewniła go panna Contostavlos.- Ty będziesz szczęśliwy ze swoją piękną
Wers 36:
niepokojące przez pierwszy miesiąc podejrzewaliśmy, że jest chory psychicznie, ale później się uspokoił. Po
Wers 44:
-Dobrze wiedzieć- zażartował Michael.
Wers 58:
-Już się robi!- krzyknął Dan i opuścił gabinet. Michael oparł głowę na fotelu i próbował się domyślić, co
Rozdział XVI
Wers 13:
uśmiechniętego George'a.
Wers 27:
-Co ode mnie chcesz!?- zapytał natychmiast blondyn.
Wers 28:
-Spokojnie, tygrysie- odrzekł George.- Amelia nie żyje...
Wers 40:
synowie Ewy...- pastor Hariss zaintonował pieśń. Do śpiewu dołączyli żałobnicy.
Wers 59:
Deborah zatrzymała auto na podjeździe. Szybko otworzyła drzwi i pomogła córce wyjść z samochodu. El
Rozdział XVII
Wers 7:
cały koszmar związany z A.
Wers 24:
poinformował Debbie, że otworzy. Szybko opuścił salon i udał się do przedpokoju. Wziął głęboki wdech i
Wers 39:
George położył na trawie kanister z benzyną i zdjął czarny kaptur z głowy. Nerwowo tupał nogą, A już
Wers 43:
-
Przepraszam- lekko się uśmiechnęła. Wiedziała, że jej ukochany lubi jej uśmiech.- Nie miałam się jak
Wers 56:
sobą drzwi. Schowali się za drzewem, A otrzymała od George'a zapalniczkę.
Rozdział XVIII
Wers 9:
Deborah z samego rana wyszła do pracy. Dzisiaj była sobota i Eleanor spała dłużej niż zwykle. Wstała około
Wers 18:
-Podejdź tutaj- zażądał. Na dźwięk jego głosu El drygnęła.
Wers 25:
Szczekaj!- powtórzył pan Calder. Eleanor nie miała wyjścia, ze łzami w oczach zaczęła szczekać jak
Wers 44:
-Witaj Cheryl i żegnaj Cheryl- powiedziała i wbiła w szyję laborantki strzykawkę z trucizną. Ciało pani Cole
Wers 61:
-Oczywiście, że nie- zapewniła go brunetka i musnęła jego usta.- Ale sądzę, że jeśli każde z nas to znaczy.
Rozdział XIX
Wers 20:
Gomez? Co, Nialler?
Wers 22:
-
Co mi zrobisz?- zapytał, a następnie ścisnął jego nadgarstek.- Jesteś słaby Nialler. Jesteś tylko pionkiem w
Wers 24:
Seleny. Zgoda? Ja ostrzegam tylko raz. Zapamiętaj to! Ok?
Wers 55:
-O mój Boże!- krzyknęła ledwo żywa Eleanor i jej ciało wygięło się w łuk. Orgazm, uciecha, ekstaza
Wers 57:
by jawa stała się rzeczywistością. Na samą myśl o tym na jej twarzy zagościł wielki uśmiech. Powoli
Rozdział XX (finał III sezonu):
Wers 19:
korytarz. Czekał na niego uśmiechnięty George.
Wers 25:
-El, czy możemy porozmawiać? Tylko na osobności- poprosiła spoglądając na pannę Gomez.
Wers 44:
George: I Ty mi to mówisz? Damy radę, kochanie.
Wers 58:
-Można panno Gomez- odrzekł komisarz Trevino.- Prowadzimy śledztwo w sprawie śmierci Amelii Lily,
Wers 61:
Eleanor. Mijała właśnie kościół, kiedy zobaczyła przy domostwie państwa Jones postać w czarnym
Rozdział XXI (premiera IV sezonu)
Wers 1:
Eleanor wróciła z cmentarza do domu. Deborah miała nocną zmianę. Brunetka bała się sama zostać w
Wers 7:
stanie, jakiś czas po śmierci zostały ponownie odkopane z nieznanych
przyczyn. Wysoka blondynka, od
Wers 11:
nieprzytomną pannę Calder do swojej kryjówki. Kolejna ofiara już czekała w kolejce.
Wers 14:
-Michael!- usłyszał głos Dana, biegnącego w jego stronę.- Eleanor Calder wczoraj zaginęła. Nie ma z nią
Wers 59:
Ona nie żyje- A.
Rozdział XXII: (
Merr była pierwsza)
Wers 25:
George: Tak, przecież chyba, by nie znikła?
Wers 30:
George: Później się nią zajmiemy. Spotkamy się na miejscu, kocham.
Wers 46:
zmoczyła w wodzie.- Wszystko będzie dobrze, El- szepnęła i odgarnęła włosy przyjaciółki.
Wers 60:
radośnie, teraz chciała zaczął wszystko od nowa. Od osiemnastu lat pragnęła naprawić swoje życie. Teraz
Wers 81:
Austina Swift, George Shelley zaginął, a do tego El prawdopodobnie nie żyje, a ty robisz sobie żarty?
Do rozdziału XXIII proszę nie podawać wersów, ponieważ rozdział napiszę w piątek (14.06.2013) przed samą publikacją. Za usterki bardzo przepraszam.
. Do rozdziału XXIV również nie zostaną podane wersy, bardzo chcę, by każdy z Was był zaskoczony tożsamością A.
.
Epilog
Wers 5:
swoje historie i 'Wy będziecie następni' jest jedną z nich. To co jest mało prawdopodobne, albo nawet
Wers 10:
nad Londynem od samego rana świeciło słońce, każdy mieszkaniec chciał jak najlepiej wykorzystać ten
Wers 20:
-Tak, to ja- odpowiedział, lekko się uśmiechając.- Jak się czujesz?- zapytał.- Wiem, że boli, ale doktor
Wers 40:
zasłoniła usta.
Wers 45:
wskazała na drzwi. Do środka weszła uśmiechnięta Jade trzymając Tulisę za rękę.- Gdyby nie Jade i
Uwaga podaję tylko pięć wersów danego rozdziału, w rozdziale VIII zrobiłam wyjątek! Proszę o przestrzeganie tej zasady.
ajajajaj :D nadal podoba mi siee ten pomysł ; )
OdpowiedzUsuńi trafiłam w całkiem fajne momenty. szczególnie końcówka :D
1, 10, 20, 25, 34
OdpowiedzUsuńOMG, wers 33 mnie rozwalił! Nie mogę się doczekać nowego rozdziału ;**
OdpowiedzUsuńJa prosiłabym wersy do nadal VIII rozdziału ^^:
2, 5, 17, 32 i 35 :D
Proszę o: 2, 9, 26, 28, 34 do X rozdziału . ;]
OdpowiedzUsuńProszę o 6,9, 28, 34, 20 do X rozdziału :D
OdpowiedzUsuńDo danego rozdziału podaję tylko 5 wersów. Do rozdziału X dodałam już wers: 2,9, 26,28 i 34.
UsuńPoproszę 8, 13, 25, 38, 18 do XI roz ;3
OdpowiedzUsuńDzięki + jestem już pewna, co do śmierci Murs'a xD
UsuńPrzyznam, że świetnie trafiałaś!
UsuńOch, tak, wieeem xD ;*
Usuń@1DWixx
Poproszę o 17, 9, 35, 24, 48 do XII roz :D
OdpowiedzUsuń@1DWixx
Poproszę 10, 15, 25, 30 i 47 xD do XIII roz. z góry dzięki :3
OdpowiedzUsuńTeraz już jestem pewna że Perrie to ukochana Nialla! :)) Albo tak mi się wydaje XD
OdpowiedzUsuńP.S. ten komentarz dopisuje to tego w DZIŚ PYTANIE DZIŚ ODPOWIEDŻ|||...
*NikolaDirectioner*
Poproszę o 5,12,21,32,46 do XIV :))) Dziękuje :*
OdpowiedzUsuń*NikolaDirectioner*
Poproszę o 12, 22, 36, 44 oraz 58 do XV :) Z góry dziękuję :)
OdpowiedzUsuńProszę o 13, 27, 28, 40 i 59 do XVI :)
OdpowiedzUsuńProszę o 7,24,39,43 i 56 <3
OdpowiedzUsuńProszę o 9, 18, 25, 44, 61
OdpowiedzUsuńProszę o 20, 22, 24, 55, 57 do kolejnego rozdziału.
OdpowiedzUsuńProszę o: 19, 25, 44, 58, 61 :)
OdpowiedzUsuńProszę o 1,7,11,14,59
OdpowiedzUsuńSkorzystam, skoro jestem pierwsza i poprosze wersy z XXII rozdziału: 25, 30, 46, 60, 81.
OdpowiedzUsuńPlosę o 17. :) A resztę niech inni wybiorą, nie będę egoistką. XD
OdpowiedzUsuń20,21,22,23,24 ;*
OdpowiedzUsuńMogę prosić 5,10,20,40,45 wers Epilogu.? : >
OdpowiedzUsuńChcę poprosić o 7, 17, 18, 57 oraz 69 wers XXIV rozdziału. : )
OdpowiedzUsuńPS. Świetne opowiadanie. Czekam. : *